Prawie każde miasto w którym byłem ma dość łatwe do znalezienia centrum. Nie chodzi o tabliczkę „tu jest centrum” ale to, że spacerując przez miasto po prostu się wie że to jest centrum.

Czy w Pruszkowie centrum nie ma?

No właśnie gdyby się tak zapytać czym i gdzie  jest centrum miasta, każdy powie co innego. Jedni wskazują ulicę Kraszewskiego a  inni nawet Mc Donalda.
Jakiś czas temu  jedna osoba spoza Pruszkowa napisała do nas wiadomość z pytaniem gdzie jest centrum miasta i rynek. Jeden z naszych autorów podjął się próby odpowiedzi mówiąc właśnie o ul. Kraszewskiego i okolicy Pałacu Ślubów jako rynku, a skrzyżowania Wojska Polskiego z ul. Niepodległości i z ul. Kościuszki, określił jako centrum miasta, a właściwie jako Pruszków Śródmieście. Trzeba przyznać, że np. na ul. Kraszewskiego była próba zrobienia „deptaka” podobnego do tego w Grodzisku. Jednak pomimo zmian w ostatnich latach na tej ulicy, nadal jest to miejsce przez które się po prostu przechodzi, np. idzie się do stacji  WKD lub ze stacji WKD. Chodnik jest wąski, obok jest ulica, więc nie jest to taki sympatyczny deptak, tylko po prostu jedna z ulic. Rynkiem jest też w pewnym sensie teren przy fontannie przed Pałacem Śłubów, ale jest to teren trochę za mały jak na tak spore miasto. Jeśli chodzi  o centrum miasta, to w Pruszkowie wiąże się ono z natężonym ruchem komunikacyjnym, więc jeśli patrzeć tylko na to kryterium, to faktycznie można określić, że te skrzyżowania są centrum miasta. Jednak w każdym lub prawie każdym mieście temu natężeniu ruchu, towarzyszy coś więcej.

Dla mnie centrum to miejsce pełne otwartych restauracji czy  kawiarni, z dużym obszernym terenem gdzie można poczuć odrobinę swobody.   Trudno tu obwiniać kogoś, że tak a nie inaczej ułożyła się architektura naszego miasta, ale może warto pomyśleć o wygospodarowaniu miejsca na mały skwerek z punktami gastronomicznymi?   Nie jest to oczywiście łatwe zadanie, choć jak wierzę, jest możliwe.

Mówi się że Pruszków jest sypialnią Warszawy, wiele osób zaprzecza temu, mówiąc że jest coraz bardziej aktywny. Tu się zgodzę, powstaje coraz więcej ciekawych inicjatyw, jednak miasto nie jest przyjazne do wieczorów spędzanych na mieście. Mamy wiele bardzo dobrych restauracji, pubów i kawiarni jednak wszystkie są rozsiane na terenie całego miasta.

A jak wy uważacie czy Pruszków może mieć swoje rozrywkowe „centrum” ? 

Czy w Pruszkowie jest centrum miasta?https://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2016/02/68.jpghttps://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2016/02/68-300x300.jpg admin Aktualności,,,
Prawie każde miasto w którym byłem ma dość łatwe do znalezienia centrum. Nie chodzi o tabliczkę „tu jest centrum” ale to, że spacerując przez miasto po prostu się wie że to jest centrum. Czy w Pruszkowie centrum nie ma? No właśnie gdyby się tak zapytać czym i gdzie  jest centrum miasta, każdy...
<p class="p1" style="text-align: justify;"><span class="s1">Prawie każde miasto w którym byłem ma dość łatwe do znalezienia centrum. Nie chodzi o tabliczkę „tu jest centrum” ale to, że spacerując przez miasto po prostu się wie że to jest centrum.</span></p> <p style="text-align: justify;"><strong>Czy w Pruszkowie centrum nie ma?</strong></p> <p style="text-align: justify;">No właśnie gdyby się tak zapytać czym i gdzie<span class="Apple-converted-space">  </span>jest centrum miasta, każdy powie co innego. Jedni wskazują ulicę Kraszewskiego a<span class="Apple-converted-space">  </span>inni nawet Mc Donalda. <span class="Apple-converted-space">Jakiś czas temu  jedna osoba spoza Pruszkowa napisała do nas wiadomość z pytaniem gdzie jest centrum miasta i rynek. Jeden z naszych autorów podjął się próby odpowiedzi mówiąc właśnie o ul. Kraszewskiego i okolicy Pałacu Ślubów jako rynku, a skrzyżowania Wojska Polskiego z ul. Niepodległości i z ul. Kościuszki, określił jako centrum miasta, a właściwie jako Pruszków Śródmieście. Trzeba przyznać, że np. na ul. Kraszewskiego była próba zrobienia "deptaka" podobnego do tego w Grodzisku. Jednak pomimo zmian w ostatnich latach na tej ulicy, nadal jest to miejsce przez które się po prostu przechodzi, np. idzie się do stacji  WKD lub ze stacji WKD. Chodnik jest wąski, obok jest ulica, więc nie jest to taki sympatyczny deptak, tylko po prostu jedna z ulic. Rynkiem jest też w pewnym sensie teren przy fontannie przed Pałacem Śłubów, ale jest to teren trochę za mały jak na tak spore miasto. Jeśli chodzi  o centrum miasta, to w Pruszkowie wiąże się ono z natężonym ruchem komunikacyjnym, więc jeśli patrzeć tylko na to kryterium, to faktycznie można określić, że te skrzyżowania są centrum miasta. Jednak w każdym lub prawie każdym mieście temu natężeniu ruchu, towarzyszy coś więcej.</span></p> Dla mnie centrum to miejsce pełne otwartych restauracji czy<span class="Apple-converted-space">  </span>kawiarni, z dużym obszernym terenem gdzie można poczuć odrobinę swobody. <span class="Apple-converted-space">  </span>Trudno tu obwiniać kogoś, że tak a nie inaczej ułożyła się architektura naszego miasta, ale może warto pomyśleć o wygospodarowaniu miejsca na mały skwerek z punktami gastronomicznymi? <span class="Apple-converted-space">  </span>Nie jest to oczywiście łatwe zadanie, choć jak wierzę, jest możliwe. <p style="text-align: justify;">Mówi się że Pruszków jest sypialnią Warszawy, wiele osób zaprzecza temu, mówiąc że jest coraz bardziej aktywny. Tu się zgodzę, powstaje coraz więcej ciekawych inicjatyw, jednak miasto nie jest przyjazne do wieczorów spędzanych na mieście. Mamy wiele bardzo dobrych restauracji, pubów i kawiarni jednak wszystkie są rozsiane na terenie całego miasta.</p> <p style="text-align: justify;">A jak wy uważacie czy Pruszków może mieć swoje rozrywkowe „centrum” ?<span class="Apple-converted-space">  </span></p>