Pruszkowski Bieg Wolności był pierwszą tego typu imprezą, która odbyła się na terenie Pruszkowa w niedzielę 1 czerwca. Mam nadzieję, że organizatorzy zdecydują się na kolejne edycje imprezy. Ode mnie, jako uczestniczki Biegu i fanki takiej formy aktywności, mają zielone światło.
Impreza została zorganizowana w sposób profesjonalny. Jasne i przejrzyste reguły uczestnictwa pozwoliły zainteresowanym na podjęcie szybkiej decyzji na temat uczestnictwa w Biegu. Opłata startowa była adekwatna do oferowanych dóbr, w postaci m. in. pakietu startowego (na który składały się: torba, niebieska koszulka, numer startowy, chip, materiały promocyjne oraz gadżety od sponsorów).
Trasa biegu była przemyślana i nie sprawiała większych trudności dla jego uczestników, zarówno dla tych którzy zaliczają się do tzw. amatorów biegania, jak i tych, którzy tę formę aktywności uprawiają profesjonalnie. 10 – kilometrowa pętla wokół Pruszkowa umożliwiła biegaczom i kibicom podziwianie uroków miasta. O godz. 10 grupa wystartowała z terenu Stadionu Znicza Pruszków. Biegnąc głównymi szlakami Pruszkowa: m. in. ulicami Armii Krajowej i Kraszewskiego, mijając takie punkty jak: basen „Kapry”, Urząd Miasta, czy Urząd Stanu Cywilnego, uczestnicy wbiegli na metę, która znajdowała się w miejscu startu.
Dla najmłodszych sportowców także zostały przewidziane atrakcje w postaci biegów na: 100, 400 i 800 metrów. W ten sposób Dzień Dziecka stał się jeszcze bardziej wyjątkowy.
fot. Piotr Tomaszewski http://art.pruszkow.pl/
Podziękowania należą się samym organizatorom oraz służbom porządkowym i medycznym, a także władzom Pruszkowa. Jednak szczególne słowa uznania kieruję do wszystkich uczestników, czynnych i biernych. Bez ich sił i motywacji bieg nie miałby się prawa odbyć. Czynniki niezależne od organizatorów i innych osób zaangażowanych w imprezę również były sprzyjające. Mowa tu oczywiście o wyśmienitej pogodzie.
Karty historii Pruszkowa zostały uzupełnione o kolejną interesującą i potrzebną inicjatywę, jaką stał się Pruszkowski Bieg Wolności. Mam nadzieję, że bieganie wejdzie w nawyk większości mieszkańców Pruszkowa, a takie imprezy będą sukcesywnie się powtarzać.
Relacja z 1 Pruszkowskiego Biegu Wolnościhttps://www.pruszkowmowi.pl/2014/06/1-pruszkowski-bieg-wolnosci-relacja/https://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2014/06/image002-1024x678.jpghttps://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2014/06/image002-300x300.jpgMonika KostrzewaMonika KostrzewaPolecanePruszkówSport
Pruszkowski Bieg Wolności był pierwszą tego typu imprezą, która odbyła się na terenie Pruszkowa w niedzielę 1 czerwca. Mam nadzieję, że organizatorzy zdecydują się na kolejne edycje imprezy. Ode mnie, jako uczestniczki Biegu i fanki takiej formy aktywności, mają zielone światło.
Impreza została zorganizowana w sposób profesjonalny. Jasne i przejrzyste...
<p style="text-align: left">Pruszkowski Bieg Wolności był pierwszą tego typu imprezą, która odbyła się na terenie Pruszkowa w niedzielę 1 czerwca. Mam nadzieję, że organizatorzy zdecydują się na kolejne edycje imprezy. Ode mnie, jako uczestniczki Biegu i fanki takiej formy aktywności, mają zielone światło.</p>
Impreza została zorganizowana w sposób profesjonalny. Jasne i przejrzyste reguły uczestnictwa pozwoliły zainteresowanym na podjęcie szybkiej decyzji na temat uczestnictwa w Biegu. Opłata startowa była adekwatna do oferowanych dóbr, w postaci m. in. pakietu startowego (na który składały się: torba, niebieska koszulka, numer startowy, chip, materiały promocyjne oraz gadżety od sponsorów).Trasa biegu była przemyślana i nie sprawiała większych trudności dla jego uczestników, zarówno dla tych którzy zaliczają się do tzw. amatorów biegania, jak i tych, którzy tę formę aktywności uprawiają profesjonalnie. 10 – kilometrowa pętla wokół Pruszkowa umożliwiła biegaczom i kibicom podziwianie uroków miasta. O godz. 10 grupa wystartowała z terenu Stadionu Znicza Pruszków. Biegnąc głównymi szlakami Pruszkowa: m. in. ulicami Armii Krajowej i Kraszewskiego, mijając takie punkty jak: basen „Kapry”, Urząd Miasta, czy Urząd Stanu Cywilnego, uczestnicy wbiegli na metę, która znajdowała się w miejscu startu.Dla najmłodszych sportowców także zostały przewidziane atrakcje w postaci biegów na: 100, 400 i 800 metrów. W ten sposób Dzień Dziecka stał się jeszcze bardziej wyjątkowy.Podziękowania należą się samym organizatorom oraz służbom porządkowym i medycznym, a także władzom Pruszkowa. Jednak szczególne słowa uznania kieruję do wszystkich uczestników, czynnych i biernych. Bez ich sił i motywacji bieg nie miałby się prawa odbyć. Czynniki niezależne od organizatorów i innych osób zaangażowanych w imprezę również były sprzyjające. Mowa tu oczywiście o wyśmienitej pogodzie.Karty historii Pruszkowa zostały uzupełnione o kolejną interesującą i potrzebną inicjatywę, jaką stał się Pruszkowski Bieg Wolności. Mam nadzieję, że bieganie wejdzie w nawyk większości mieszkańców Pruszkowa, a takie imprezy będą sukcesywnie się powtarzać.
kostrzewa.monka@gmail.comAuthorZ Pruszkowem związana od pierwszych dni swojego życia. Studiuje marketing polityczny i socjologię polityki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W obszarze jej zainteresowań leżą kwestie związane z bezpieczeństwem międzynarodowym oraz wojskowością. Preferująca brytyjską muzykę rockową, polską alternatywę i głośne koncerty, których stara się być częstym uczestnikiem. Miłośniczka górskich wycieczek, gry w siatkówkę oraz włoskiej i polskiej kuchni.Pruszków Mówi - Obywatelski Portal Publicystyczny
Z Pruszkowem związana od pierwszych dni swojego życia. Studiuje marketing polityczny i socjologię polityki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W obszarze jej zainteresowań leżą kwestie związane z bezpieczeństwem międzynarodowym oraz wojskowością. Preferująca brytyjską muzykę rockową, polską alternatywę i głośne koncerty, których stara się być częstym uczestnikiem. Miłośniczka górskich wycieczek, gry w siatkówkę oraz włoskiej i polskiej kuchni.
Anna Chmiel -2 czerwca, 2014 at 11:39 pmnone
Comment author #457 on Relacja z 1 Pruszkowskiego Biegu Wolności by Pruszków Mówi - Obywatelski Portal Publicystyczny
Dla mnie trasa była bardzo fajna, ale dla tych którzy biegają bardzo szybko lub poruszają się z wózkami, bądź na wózkach niestety miała spore minusy – schody! Z gadżetami od sponsorów to spora przesada – coś jednego małego było. Fakt koszulki fajne, worki też, choć ile napisy na nich przetrwają, to się okaże.
Anna ChmielPublic CommentUserDla mnie trasa była bardzo fajna, ale dla tych którzy biegają bardzo szybko lub poruszają się z wózkami, bądź na wózkach niestety miała spore minusy - schody! Z gadżetami od sponsorów to spora przesada - coś jednego małego było. Fakt koszulki fajne, worki też, choć ile napisy na nich przetrwają, to się okaże.
Pruszków Mówi - Obywatelski Portal PublicystycznyDla nas każdy temat jest ważny - Pruszków, Brwinów, Piastów, Komorów, Michałowice, Nadarzyn i Raszynhttps://www.pruszkowmowi.pl2023
Dla mnie trasa była bardzo fajna, ale dla tych którzy biegają bardzo szybko lub poruszają się z wózkami, bądź na wózkach niestety miała spore minusy – schody! Z gadżetami od sponsorów to spora przesada – coś jednego małego było. Fakt koszulki fajne, worki też, choć ile napisy na nich przetrwają, to się okaże.
Anna ChmielPublic CommentUserDla mnie trasa była bardzo fajna, ale dla tych którzy biegają bardzo szybko lub poruszają się z wózkami, bądź na wózkach niestety miała spore minusy - schody! Z gadżetami od sponsorów to spora przesada - coś jednego małego było. Fakt koszulki fajne, worki też, choć ile napisy na nich przetrwają, to się okaże.