Akcja Pruszkowska – ratowanie zbiorów bibliotecznych z ruin stolicy po Powstaniu Warszawskim

Powstańcza Warszawa w 1944 r. stała się miastem ruin. Zgliszcza skrywały jednak dobrze ukryte cenne prywatne zbiory archiwalne, biblioteczne, muzealne, kolekcje. W ocalałych gmachach bibliotek pozostał dorobek kulturalny, sukcesywnie rozkradany przez Niemców i wywożony ze stolicy[1]. Nad miastem nieustannie wisiała groźba kompletnego zrównania z ziemią, toteż polskie władze podziemne podjęły starania ocalenia i zabezpieczenia dóbr kulturalnych z płonącej Warszawy. W Układzie o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie z 2 X 1944 r., czytamy pod punktem 10: „Umożliwi się ewakuację przedmiotów posiadających wartość artystyczną, kulturalną i kościelną. Dowództwo niemieckie dołoży starań, by zabezpieczyć pozostałe w mieście mienie publiczne i prywatne”[2]. Tadeusz Makowiecki, jeden z uczestników akcji pisał: „Z tysiąca różnych dzieł można było wybrać i dać szanse ocalenia trzem czy pięciu. Resztę przeznaczało się na zagładę. Trzeba to dobrze pojąć – to napięcie wewnętrzne, gdy każdy z nas musiał ratować 50 lub 100 000, ale też musiał skazać milion na spalenie”[3]. Władysław Bartoszewski wspomina, że „działo się to w niesamowitej scenerii ruin, często pod ostrzałem artylerii, w cichym lecz stałym wyścigu z postępującym z dnia na dzień zniszczeniem”[4].

1.Za┼Ťwiadczenie Gutrego

1.Zaświadczenie Cz. Gutrego z akcji pruszkowskiej wydane przez Räumungsstab 20 XII 1944 r. Pozostawało ważne do 1 II 1945 r.

Sztab polski kierujący akcją ewakuacyjną mieścił się w Pruszkowie. Do miasta udało się także wywieźć z Warszawy i przechować do końca wojny około 80 000 woluminów, dlatego też całe przedsięwzięcie zostało nazwane „akcją pruszkowską”.Organizacją zajął się Stanisław Podwiński, wiceprezydent Warszawy[5], burmistrz Pruszkowa[6], który został upoważniony do tej akcji przez polskie władze podziemne już 4 X 1944 r. Już następnego dnia przekazał napisany przez siebie pierwszy szkic organizacyjny akcji, swoistą instrukcję „Upłynnienia, usunięcia i zabezpieczenia kulturalnych wartości rzeczowych i przedmiotów kultu religijnego w Warszawie”[7]. Pierwsze działania podjęto jednak dopiero 10 X 1944 r.[8] Tego dnia w gmachu magistrackim m. Pruszkowa utworzono specjalne biuro, które miało zająć się m.in. rejestracją zgłoszeń dotyczących prywatnych zbiorów znajdujących się w Warszawie. Wszystko odbywało się w ścisłym porozumieniu z pruszkowskim oddziałem Rady Głównej Opiekuńczej (RGO)[9]. Biuro rozpoczęło pracę 10 października 1944 r. Stanisław Podwiński stanął na czele powołanej do życia tzw. Komisji Zabezpieczenia Mienia Kulturalnego Warszawy[10], w skład której wchodzili: Stanisław Lorentz (muzea), Witold Suchodolski (archiwa), Józef Grycz (biblioteki), Jan Zachwatowicz i Edward Strzelecki[11]. Magistrat miasta Pruszkowa mieścił się od 1929 r. w domu czynszowym przy ul. Stalowej 3. Jego właścicielem był Eliasz Rozenowicz[12].

2. S. Lorentz i Zachwatowicz

2. Stanisław Lorentz i Jan Zachwatowicz podczas okupacji

Część środków finansowych na całą akcję dostarczała poprzez RGO Delegatura Rządu na Kraj, a część władze miasta. Pracami grupy bibliotecznej kierował Józef Grycz, zastępował go Marian Łodyński[13]. Grupa dzieliła się na 3 zespoły: Biblioteki Narodowej pod kierunkiem Adama Łysakowskiego (dojeżdżał z Krakowa, gdzie wtedy mieszkał), Biblioteki Uniwersyteckiej – kierowanej przez Tadeusza Makowieckiego i Biblioteki Publicznej na Koszykowej, pod przewodnictwem Czesława Gutry[14]. Niektórym osobom z polskiej ekipy wynajmowano pokoje w Pruszkowie, aby nie tracić tak cennego czasu na dojazd z dalszych stron. „Przyjechałem z Piaseczna via Pyry i Opacz do Pruszkowa, gdzie, jak się okazje, Magistrat zadatkował już dla mnie pokój – wspomina prof. Wacław Borowy[15] – Mieści się on w dość czystym domu na dość porządnej ulicy tego miasta, które bodaj trafnie Julia określiła jako małe Siedlce. Na tymże piętrze mieszka Grycz. Mój pokój jest duży i, jak wnoszę z napomknień gospodyni, Magistrat zamierza mi dać towarzysza. Na razie jednak brak jeszcze urządzeń do mieszkania: jedynym sprzętem jest duży stół (w pokój był skład archiwaliów czy czegoś podobnego; w każdym razie zajmowały go skrzynie, nie ludzie, co może ma swoją dobrą stronę, bo – skoro nie było ludzi – może nie ma i pluskiew, z których to miasto słynie)[16]. Czesław Gutry zapisuje w swoim Pamiętniku: „Kwatery mieliśmy w biurach Zarząd Miasta Pruszkowa. W zadymionych pokojach, gdzie przez cały dzień odbywało się urzędowanie, rozkładaliśmy sienniki na podłodze i oddawaliśmy się zasłużonem odpoczynkowi. Może po dwu tygodniach otrzymaliśmy z przydziału kwatery. (…) Otrzymałem kwaterę na ul. Owocowej u pani Jezierskiej, bardzo uprzejmej i życzliwej”[17].

3. Wacław Borowy

3. Wacław Borowy, fot. z 6 III 1944 r.

                                              

opracowała: Agnieszka Praga

Część druga już za tydzień, 20 marca.


[1]Rabowane zbiory wywożono do Görbitsch koło Frankfurtu nad Odrą,, Adelina (Adelsdorf) na Dolnym Śląsku, Heeresarchiv w Oliwie, zob. Kalendarium Centralnej Biblioteki Wojskowej: http://www.cbw.pl/index.php/home/historia, (dostęp dn. 21 lutego 2014 r.)

[2] Układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie, 2 października 1944 r., Ożarów, źródło: http://www.dulag121.pl/index.php?cmd=zawartosc&opt=pokaz&id=68 (dostęp z dn. 22 II 1944 r.)

[3] red. Stanisław Lorentz, Walka o dobra kultury. Warszawa 1939-1945, T.2, Warszawa 1970, s. 251

[4] W. Bartoszewski, 1859 dni Warszawy, Kraków 1974, s. 730

[5] Walka o dobra kultury…, T. 2,  s. 182, zob. też Archiwum Historii Mówionej, wywiad z Andrzejem Kazimierzem Olszewskim, data: 12 XII 2011 r.: http://ahm.1944.pl/Andrzej%20Kazimierz_Olszewski/5

[6] Walka o dobra kultury…, T. 2,  s. 180

[7]Andrzej Mężyński, Biblioteki Warszawy w latach 1939-1945, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Departament Dziedzictwa Kulturowego, Warszawa 2010, s. 261

[8]4 X 1944 r. Niemcy zaplanowali wysiedlenie ludności Warszawy, dlatego też nie można było zrealizować innych działań.

[9] por. Maria Dembowska, Akcja pruszkowska – ratowanie zbiorów bibliotecznych po Powstaniu Warszawskim. Fakty i ludzie, w: Przegląd Biblioteczny, 1995, z. 1, s. 6

[10]Znanej także pod nazwą Biura (lub Komitetu) Ewakuacji Mienia Kulturalnego z Warszawy czy Komitetu Ratowania Mienia Kulturalnego z Warszawy.

[11]A. Mężyński, Biblioteki Warszawy…, s. 262

[12] Eliasz Rozenowicz (1876-1952) prowadził skład drewna na Żbikowie przy ul. 3 Maja 33 (37); radny miejski w latach 1917-1926 i 1936-1939, wraz z żoną Kajlą przeżył pobyt w getcie warszawskim. W oficynę domu przy ul. Stalowej 3 odbywały się przedstawienia Żydowskiego Koła Dramatycznego.

zob. M. Skwara, Pruszkowscy Żydzi. Sześć dekad zamkniętych Zagładą, Pruszków 2007, s. 67 i 263

[13] Dyrektor Centralnej Biblioteki Wojskowej; historyk, bibliotekarz.

[14] M. Dembowska, Akcja pruszkowska…,  s. 7

[15] W. Borowy – wybitny warszawski bibliotekarz, jeden z członków zespołu biorącego udział w akcji pruszkowskiej.

[16] Walka o dobra kultury…, T. 2, s. 205

[17] j.w., s. 24-25

Ratowanie zbiorów bibliotecznych z ruin stolicy, czyli Akcja Pruszkowska (część 1)https://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/books.jpghttps://www.pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/books-300x300.jpg Daria Mrozowicz HistoriaPolecane,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Akcja Pruszkowska - ratowanie zbiorów bibliotecznych z ruin stolicy po Powstaniu Warszawskim Powstańcza Warszawa w 1944 r. stała się miastem ruin. Zgliszcza skrywały jednak dobrze ukryte cenne prywatne zbiory archiwalne, biblioteczne, muzealne, kolekcje. W ocalałych gmachach bibliotek pozostał dorobek kulturalny, sukcesywnie rozkradany przez Niemców i wywożony ze stolicy. Nad miastem nieustannie wisiała...
<p style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia, palatino;"><strong>Akcja Pruszkowska </strong><strong>- ratowanie zbiorów bibliotecznych z ruin stolicy </strong><strong>po Powstaniu Warszawskim</strong></span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;">Powstańcza Warszawa w 1944 r. stała się miastem ruin. Zgliszcza skrywały jednak dobrze ukryte cenne prywatne zbiory archiwalne, biblioteczne, muzealne, kolekcje. W ocalałych gmachach bibliotek pozostał dorobek kulturalny, sukcesywnie rozkradany przez Niemców i wywożony ze stolicy[1]. Nad miastem nieustannie wisiała groźba kompletnego zrównania z ziemią, toteż polskie władze podziemne podjęły starania ocalenia i zabezpieczenia dóbr kulturalnych z płonącej Warszawy. W <em>Układzie o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie </em>z 2 X 1944 r., czytamy pod punktem 10: „Umożliwi się ewakuację przedmiotów posiadających wartość artystyczną, kulturalną i kościelną. Dowództwo niemieckie dołoży starań, by zabezpieczyć pozostałe w mieście mienie publiczne i prywatne”[2]. Tadeusz Makowiecki, jeden z uczestników akcji pisał: „Z tysiąca różnych dzieł można było wybrać i dać szanse ocalenia trzem czy pięciu. Resztę przeznaczało się na zagładę. Trzeba to dobrze pojąć – to napięcie wewnętrzne, gdy każdy z nas musiał ratować 50 lub 100 000, ale też musiał skazać milion na spalenie”[3]. Władysław Bartoszewski wspomina, że „działo się to w niesamowitej scenerii ruin, często pod ostrzałem artylerii, w cichym lecz stałym wyścigu z postępującym z dnia na dzień zniszczeniem”[4].</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;"><a href="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/1.Za┼Ťwiadczenie-Gutrego.jpg"><img class="alignnone wp-image-5438 size-full" src="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/1.Za┼Ťwiadczenie-Gutrego.jpg" alt="1.Za┼Ťwiadczenie Gutrego" width="980" height="670" /></a></span></p> <p style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia, palatino;"><em><span style="font-size: 10pt;">1.Zaświadczenie Cz. Gutrego z akcji pruszkowskiej wydane przez Räumungsstab 20 XII 1944 r. Pozostawało ważne do 1 II 1945 r.</span></em></span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;">Sztab polski kierujący akcją ewakuacyjną mieścił się w Pruszkowie. Do miasta udało się także wywieźć z Warszawy i przechować do końca wojny około 80 000 woluminów, dlatego też całe przedsięwzięcie zostało nazwane „akcją pruszkowską”.Organizacją zajął się Stanisław Podwiński, wiceprezydent Warszawy[5], burmistrz Pruszkowa[6], który został upoważniony do tej akcji przez polskie władze podziemne już 4 X 1944 r. Już następnego dnia przekazał napisany przez siebie pierwszy szkic organizacyjny akcji, swoistą instrukcję „Upłynnienia, usunięcia i zabezpieczenia kulturalnych wartości rzeczowych i przedmiotów kultu religijnego w Warszawie”[7]. Pierwsze działania podjęto jednak dopiero 10 X 1944 r.[8] Tego dnia w gmachu magistrackim m. Pruszkowa utworzono specjalne biuro, które miało zająć się m.in. rejestracją zgłoszeń dotyczących prywatnych zbiorów znajdujących się w Warszawie. Wszystko odbywało się w ścisłym porozumieniu z pruszkowskim oddziałem Rady Głównej Opiekuńczej (RGO)[9]. Biuro rozpoczęło pracę 10 października 1944 r. Stanisław Podwiński stanął na czele powołanej do życia tzw. Komisji Zabezpieczenia Mienia Kulturalnego Warszawy[10], w skład której wchodzili: Stanisław Lorentz (muzea), Witold Suchodolski (archiwa), Józef Grycz (biblioteki), Jan Zachwatowicz i Edward Strzelecki[11]. Magistrat miasta Pruszkowa mieścił się od 1929 r. w domu czynszowym przy ul. Stalowej 3. Jego właścicielem był Eliasz Rozenowicz[12].</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;"><a href="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/2.-S.-Lorentz-i-Zachwatowicz.jpg"><img class="alignnone wp-image-5439 size-large" src="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/2.-S.-Lorentz-i-Zachwatowicz-1024x705.jpg" alt="2. S. Lorentz i Zachwatowicz" width="1024" height="705" /></a></span></p> <p style="text-align: center;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;"><em>2. Stanisław Lorentz i Jan Zachwatowicz podczas okupacji</em></span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;">Część środków finansowych na całą akcję dostarczała poprzez RGO Delegatura Rządu na Kraj, a część władze miasta. Pracami grupy bibliotecznej kierował Józef Grycz, zastępował go Marian Łodyński[13]. Grupa dzieliła się na 3 zespoły: Biblioteki Narodowej pod kierunkiem Adama Łysakowskiego (dojeżdżał z Krakowa, gdzie wtedy mieszkał), Biblioteki Uniwersyteckiej – kierowanej przez Tadeusza Makowieckiego i Biblioteki Publicznej na Koszykowej, pod przewodnictwem Czesława Gutry[14]. Niektórym osobom z polskiej ekipy wynajmowano pokoje w Pruszkowie, aby nie tracić tak cennego czasu na dojazd z dalszych stron. „Przyjechałem z Piaseczna <em>via</em> Pyry i Opacz do Pruszkowa, gdzie, jak się okazje, Magistrat zadatkował już dla mnie pokój – wspomina prof. Wacław Borowy[15] – Mieści się on w dość czystym domu na dość porządnej ulicy tego miasta, które bodaj trafnie Julia określiła jako małe Siedlce. Na tymże piętrze mieszka Grycz. Mój pokój jest duży i, jak wnoszę z napomknień gospodyni, Magistrat zamierza mi dać towarzysza. Na razie jednak brak jeszcze urządzeń do mieszkania: jedynym sprzętem jest duży stół (w pokój był skład archiwaliów czy czegoś podobnego; w każdym razie zajmowały go skrzynie, nie ludzie, co może ma swoją dobrą stronę, bo – skoro nie było ludzi – może nie ma i pluskiew, z których to miasto słynie)[16]. Czesław Gutry zapisuje w swoim <em>Pamiętniku</em>: „Kwatery mieliśmy w biurach Zarząd Miasta Pruszkowa. W zadymionych pokojach, gdzie przez cały dzień odbywało się urzędowanie, rozkładaliśmy sienniki na podłodze i oddawaliśmy się zasłużonem odpoczynkowi. Może po dwu tygodniach otrzymaliśmy z przydziału kwatery. (…) Otrzymałem kwaterę na ul. Owocowej u pani Jezierskiej, bardzo uprzejmej i życzliwej”[17].</span></p> <span style="font-family: georgia, palatino;"><a href="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/3.-Wac┼éaw-Borowy.jpg"><img class="wp-image-5440 size-full aligncenter" src="http://pruszkowmowi.pl/wp-content/uploads/2015/03/3.-Wac┼éaw-Borowy.jpg" alt="3. Wac┼éaw Borowy" width="492" height="741" /></a></span> <p style="text-align: center;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;"><em>3. Wacław Borowy, fot. z 6 III 1944 r.</em></span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-family: georgia, palatino;">                                              </span></p> <p style="text-align: right;"><span style="font-family: georgia, palatino;"><strong>opracowała: Agnieszka Praga</strong></span></p> <p style="text-align: right;"></p> <p style="text-align: right;"></p> <p style="text-align: center;"><strong>Część druga już za tydzień, 20 marca.</strong></p><hr /> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[1]Rabowane zbiory wywożono do Görbitsch koło Frankfurtu nad Odrą,, Adelina (Adelsdorf) na Dolnym Śląsku, Heeresarchiv w Oliwie, zob. Kalendarium Centralnej Biblioteki Wojskowej: http://www.cbw.pl/index.php/home/historia, (dostęp dn. 21 lutego 2014 r.)</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[2] Układ o zaprzestaniu działań wojennych w Warszawie, <em>2 października 1944 r., Ożarów, źródło: http://www.dulag121.pl/index.php?cmd=zawartosc&opt=pokaz&id=68 (dostęp z dn. 22 II 1944 r.)</em></span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[3] red. Stanisław Lorentz, <em>Walka o dobra kultury. Warszawa 1939-1945</em>, T.2, Warszawa 1970, s. 251</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[4] W. Bartoszewski, <em>1859 dni Warszawy</em>, Kraków 1974, s. 730</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[5] <em>Walka o dobra kultury…,</em> T. 2,  s. 182, zob. też Archiwum Historii Mówionej, wywiad z Andrzejem Kazimierzem Olszewskim, data: 12 XII 2011 r.: http://ahm.1944.pl/Andrzej%20Kazimierz_Olszewski/5</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[6] <em>Walka o dobra kultury…,</em> T. 2,  s. 180</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[7]Andrzej Mężyński, <em>Biblioteki Warszawy w latach 1939-1945</em>, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Departament Dziedzictwa Kulturowego, Warszawa 2010, s. 261</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[8]4 X 1944 r. Niemcy zaplanowali wysiedlenie ludności Warszawy, dlatego też nie można było zrealizować innych działań.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[9] por. Maria Dembowska, <em>Akcja pruszkowska – ratowanie zbiorów bibliotecznych po Powstaniu Warszawskim. Fakty i ludzie</em>, w: <em>Przegląd Biblioteczny</em>, 1995, z. 1, s. 6</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[10]Znanej także pod nazwą Biura (lub Komitetu) Ewakuacji Mienia Kulturalnego z Warszawy czy Komitetu Ratowania Mienia Kulturalnego z Warszawy.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[11]A. Mężyński, <em>Biblioteki Warszawy…, </em>s. 262</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[12] Eliasz Rozenowicz (1876-1952) prowadził skład drewna na Żbikowie przy ul. 3 Maja 33 (37); radny miejski w latach 1917-1926 i 1936-1939, wraz z żoną Kajlą przeżył pobyt w getcie warszawskim. W oficynę domu przy ul. Stalowej 3 odbywały się przedstawienia Żydowskiego Koła Dramatycznego.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">zob. M. Skwara, <em>Pruszkowscy Żydzi. Sześć dekad zamkniętych Zagładą</em>, Pruszków 2007, s. 67 i 263</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[13] Dyrektor Centralnej Biblioteki Wojskowej; historyk, bibliotekarz.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[14] M. Dembowska, <em>Akcja pruszkowska…</em>,  s. 7</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[15] W. Borowy – wybitny warszawski bibliotekarz, jeden z członków zespołu biorącego udział w akcji pruszkowskiej.</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[16] <em>Walka o dobra kultury</em>…, T. 2, s. 205</span></p> <p style="text-align: justify;"><span style="font-size: 10pt; font-family: georgia, palatino;">[17] j.w., s. 24-25</span></p>