Nowa droga za wąska?
Drodzy Państwo , chciałbym podzielić się z wami swoją obserwacją jaką dokonałem z nie małym strachem i przerażeniem .W ubiegłym roku była remontowana a raczej przebudowywana droga łącząca ul. Promyka i most na naszej rzecze Utracie , jakie było moje zdziwienie jak się okazało że po hucznym otwarciu tego odcinka jest on po prostu bublem może nie tyle budowlanym co projektowym .
Droga ta miała być łącznikiem trasy tak zwanej Paznańskiej i części przemysłowej Pruszkowa (Gąsina ) oraz taką małą obwodnicą miasta by samochody ciężarowe nie wjeżdżały do miasta a właśnie tamtędy udawały się poprzez Paszkowiankę w stronę Grodziska Mazowieckiego . Jakże szczytny i chwalebny cel .
Ale cóż to , tak jakby ktoś kto projektował drogę o tym nie wiedział ??!!
Droga jest po prostu za wąska i gdy dwa TIRY jada z naprzeciwka to prawie trącają się lusterkami , mało tego już parę razy były ślady usunięcia się naczep w stronę rowu co jest bardzo niebezpieczne i dla TIRA jak i dla samochodów jadących w jego otoczeniu .I nie wierzę w to że jechały za szybko dlatego to się stało bo chyba żadna osoba która jest odpowiedzialna nie weźmie na siebie takiego ryzyka , czyli utraty towaru i zapłacenia za niego bo tak chciało mu się troszkę ,, pogazować ”.
Nic by nie było nadzwyczajnego w tym gdyby nie było miejsca na poszerzenie drogi to bym zrozumiał taką sytuację ale nie bo w tym miejscu jest chodnik który oczywiście że powinien być tylko dlaczego tak szeroki ( ok 2m ) skoro można było go troszkę zwęzić biorąc pod uwagę natężenie ruchu pieszego ( prawie żadne , choć jest większe 1 listopada ale i tak w ten dzień droga ta bywa zamknięta dla ruchu samochodów ) a w dodatku za mostem jest brak chodnika na sporym odcinku drogi która była przeprojektowana wcześniej i wyremontowane i dlatego też przypuszczam że nie będzie on tam robiony w najbliższym czasie . W dodatku ten odcinek od trasy do mostu jest szerszy niż ten nowy który powstał i tu moje pytanie : dlaczego droga o tym samym przeznaczeniu jest szersza i węższa w dwóch jej odcinkach , czyżby ktoś nie wiedział do czego ma służyć ??
Tak jak juz wspomniałem poszerzenie drogi o te 50 cm minimum rozwiązało by raczej wszelkie kłopoty na tym odcinku a dodając jeszcze po parę centymetrów po obu stronach pobocza to juz by było coś wspaniałego .
Droga ta powstała z naszych pieniążków dlatego też jestem ciekaw czy tak ,,wąska” droga była wpisana w dokumentacji przetargowej , a jak nie to czemu nie było nadzoru inwestorskiego w czasie projektowania tej drogi tak by była ona wykonana zgodnie z jej przeznaczeniem a nie stwarzała zagrożenia i obaw w przemieszczaniu się nią ???
autor: Paweł Wąsikiewicz
Ale ile ona ma w tej chwili metrów?
Ledwo mieszczą się obok siebie dwa samochody dostawcze a mają tam jeździć TIRY które są o wiele szersze i już dochodziło tam do osunięcia się naczep do rowu .
Czyli tak konkretnie – ma 5 metrów szerokości?
W granicach ok 4 m
4m? No więc aż pogooglałem. Rozumiem, że mówimy o tym http://umpruszkow.bip.org.pl/?tree=przetarg&typ=wyniki&id=1555 fragmencie? Zamieszczony tam projekt budowlany mówi o pasach ruchu po 3m każdy, a na zakrętach poszerzenia do 3,40-3,60 m. szerokości. Więc albo przebudowano tę ulice niezgodnie z projektem, albo aż tak wąsko nie jest (TIR ma jakieś 2,40m. szerokości). Trzeba by podjechać i zmierzyć (niestety mieszkam po przekątnej Pruszkowa, więc zbyt często tam nie bywam). Jeśli jednak jest te 6 m. przekroju, to fakt nie jest to może najbardziej komfortowo i fajnie żeby poszerzyli do 7m, ale w zupełności mieści się to w normach dla tej kategorii dróg. Bywają drogi lokalne i węższe (2×2,50 m.)
Dziś zmierzyłem tą drogę i ma faktycznie 3 m jeden pas ale niestety muszę dodać tu sprostowanie do wypowiedzi kolegi , szerokość kabiny ciągnika siodłowego to ok 2,50 m a nie 2,40 m a w dodatku jest podawana bez zarysu lusterek bocznych które odstają od niej na ok 20 do 30 cm . Zatem droga zrobione zgodnie ze specyfikacją przetargową , ale czemu wiedząc że będzie tam nasilony ruch ciągników siodłowych , była podana minimalna szerokość . Minimalna mam tu na myśli ruch tych właśnie pojazdów . A dodatkowo za mostem jest droga szersza i nie ma tam żadnych kłopotów z przejazdem .
Prawdopodobnie dlatego, że był to remont drog bez zmiany jej kategorii (pozostała drogą lokalną). Nie znam się na tym za bardzo, ale podejrzewam, że podniesienie klasy drogi wiązałoby się ze znacznym wzrostem kosztów inwestycji, bo (świta mi na podstawie tego co przedwczoraj czytałem) cały pas drogi musiałby być poszerzony o znacznie więcej niż np. 1 metr samej jezdni. A to oznacza kosztowne podziały i wykupy działek, itp. A miasto chyba cały czas liczy, że w „nieodległej” przyszłości powstanie Paszkowianka i droga o której mówimy faktycznie będzie miała znaczenie tylko lokalne. PS, dzięki za dodatkowy wysiłek i pomiary „w terenie”. :)
Ale właśnie to ma być część Paszkowianki , niestety . Ma ta droga łączyć trasę z drogą na Żyrardów tak by ciężarowe nie wjeżdżały do centrum miasta .
Paszkowianka będzie prawdopodobnie kategorii droga główna, o dwóch jezdniach po 7m każda (dwa pasy w każdym kierunku) i będzie poprowadzona nowym śladem. http://siskom.waw.pl/DW721.htm#II
Właśnie jedna z opcji czyli ten żółty zarys to ta nowa droga która jest za wąska .
Nowy ślad to nowy most i nowa droga , czy wersja żółta z istniejącymi drogami nie będzie tańsza ?
No tego się nie dowiemy dopóki województwo się za to nie weźmie, czyli być może jeszcze przez wiele lat… Oczywiście gdyby zbudowali Paszkowiankę i zostawili jej fragment w standardzie drogi lokalnej to byłby skandal. Inna sprawa, że pojawiła się plotka (http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?p=121221759#post121221759), że najdalej za dwa lata będzie konieczność zamknięcia wiaduktu nad PKP w ciągu drogi 718. Jeśli to prawda to wtedy będzie dopiero carmageddon…
Niestety o tum też słyszałem i tym bardziej jest dla mnie nie zrozumiałe dlaczego tak ,, skopano ” tą drogę .