Wykonane i udostępnione na stronie WKD zdjęcie firmujące wszystkie wpisy związane z Ruchem Pasażerów.
(c) WKD

Jest to mój pierwszy wpis. Część z Was może mnie pamiętać z różnych inicjatyw komunikacyjnych, głównie istniejącego pod starą, ale nie dającą się niestety już zmienić nazwą „Więcej WKD-ek, gdyż rano NIE da się wsiąść” czyli profilu na facebooku prowadzonego przez „Ruch Pasażerów WKD”. Nie chcę jednak pisać tylko o komunikacji miejskiej, ponieważ tematów nadających się na artykuł jest w Pruszkowie bardzo wiele. Mam nadzieję, że moje teksty będą przez Was chętnie czytane, proszę także o komentarze – szczególnie te z konstruktywną krytyką.

Jak mogliście zauważyć, ostatnio Wasz (konsekwentnie używam tej formy w każdym miejscu, bowiem bez Was nie byłoby takiego efektu i to Wy go tworzycie) fanpage zaczął się rozbudowywać – pojawiły się ankiety, różnego rodzaju zapytania, zaczęliśmy „ćwierkać” (chociaż nie mamy właściwie żadnych śledzących, więc zastanawiamy się nad zamknięciem tego profilu). Nagłe rozszerzenie się inicjatywy jest spowodowane wielością sygnałów dochodzących z wielu różnych miejsc typu „nie da się”, „nie uda Wam się to”… Niestety, ale jeśli chodzi o oporność na zmiany WKD jest chyba liderem w komunikacji miejskiej w okolicy – poza tym, co jest konieczne, czyli remontami linii i biletomatami, praktycznie nie dzieje się nic. Nie widzimy żadnych chęci dotyczących poprawy tej sytuacji, co jest bardzo złą informacją dla nas i dla Was, bowiem zaangażowaliśmy się już w tą inicjatywę tak mocno, że nie odpuścimy, dopóki chociaż część naszych postulatów nie zostanie spełniona. Poza tym mamy i od czytelników wiele prób uprzykrzenia życia nam jako administratorom spamem lub innymi rzeczami – na szczęście jest możliwość „zbanowania” użytkownika, chociaż robimy to niechętnie, wyłącznie po konsultacjach między administratorami.

Ilość materiałów i rzeczy do naprawienia nas przerasta (szczególnie mnie, bo niestety właściwie pisze do Was jeden admin), dlatego też nie zajmujemy się wszystkim. Mamy swoje rodziny, swoje zajęcia, szkołę i po prostu nie starcza czasu, choć fanpage zajmujemy się czasem nawet na przerwach w szkole. Niestety szukanie większej ilości osób do współpracy się nie powiodło, dlatego możecie czasem obserwować różnorakie opóźnienia w moderowaniu treści. Nie możemy się też skoncentrować wyłącznie na tym – cały fanpage zrobiliśmy społecznie i nie uzyskaliśmy z niego jakichkolwiek przychodów.

Jest jednak duży problem, którego nie możemy rozstrzygnąć. Według Nas projekt się powoli wyczerpuje i nie mamy raczej szansy na większe zaangażowanie mediów w tym kształcie, a WKD już się do nas przyzwyczaiła. Dlatego zastanawiamy się, co robić dalej. Czekam na Wasze propozycje i pozdrawiam.

Ruch Pasażerów WKD – co i jak? Kacper Borowiecki AktualnościKacper BorowieckiTransport,,,
Jest to mój pierwszy wpis. Część z Was może mnie pamiętać z różnych inicjatyw komunikacyjnych, głównie istniejącego pod starą, ale nie dającą się niestety już zmienić nazwą 'Więcej WKD-ek, gdyż rano NIE da się wsiąść' czyli profilu na facebooku prowadzonego przez 'Ruch Pasażerów WKD'. Nie chcę jednak pisać tylko o...
<p style="text-align: justify;">Jest to mój pierwszy wpis. Część z Was może mnie pamiętać z różnych inicjatyw komunikacyjnych, głównie istniejącego pod starą, ale nie dającą się niestety już zmienić nazwą "Więcej WKD-ek, gdyż rano NIE da się wsiąść" czyli profilu na facebooku prowadzonego przez "Ruch Pasażerów WKD". Nie chcę jednak pisać tylko o komunikacji miejskiej, ponieważ tematów nadających się na artykuł jest w Pruszkowie bardzo wiele. Mam nadzieję, że moje teksty będą przez Was chętnie czytane, proszę także o komentarze - szczególnie te z konstruktywną krytyką.</p> <p style="text-align: justify;">Jak mogliście zauważyć, ostatnio Wasz (konsekwentnie używam tej formy w każdym miejscu, bowiem bez Was nie byłoby takiego efektu i to Wy go tworzycie) fanpage zaczął się rozbudowywać – pojawiły się ankiety, różnego rodzaju zapytania, zaczęliśmy „ćwierkać” (chociaż nie mamy właściwie żadnych śledzących, więc zastanawiamy się nad zamknięciem tego profilu). Nagłe rozszerzenie się inicjatywy jest spowodowane wielością sygnałów dochodzących z wielu różnych miejsc typu „nie da się”, „nie uda Wam się to”… Niestety, ale jeśli chodzi o oporność na zmiany WKD jest chyba liderem w komunikacji miejskiej w okolicy – poza tym, co jest konieczne, czyli remontami linii i biletomatami, praktycznie nie dzieje się nic. Nie widzimy żadnych chęci dotyczących poprawy tej sytuacji, co jest bardzo złą informacją dla nas i dla Was, bowiem zaangażowaliśmy się już w tą inicjatywę tak mocno, że nie odpuścimy, dopóki chociaż część naszych postulatów nie zostanie spełniona. Poza tym mamy i od czytelników wiele prób uprzykrzenia życia nam jako administratorom spamem lub innymi rzeczami – na szczęście jest możliwość „zbanowania” użytkownika, chociaż robimy to niechętnie, wyłącznie po konsultacjach między administratorami.</p> <p style="text-align: justify;">Ilość materiałów i rzeczy do naprawienia nas przerasta (szczególnie mnie, bo niestety właściwie pisze do Was jeden admin), dlatego też nie zajmujemy się wszystkim. Mamy swoje rodziny, swoje zajęcia, szkołę i po prostu nie starcza czasu, choć fanpage zajmujemy się czasem nawet na przerwach w szkole. Niestety szukanie większej ilości osób do współpracy się nie powiodło, dlatego możecie czasem obserwować różnorakie opóźnienia w moderowaniu treści. Nie możemy się też skoncentrować wyłącznie na tym - cały fanpage zrobiliśmy społecznie i nie uzyskaliśmy z niego jakichkolwiek przychodów.</p> <p style="text-align: justify;">Jest jednak duży problem, którego nie możemy rozstrzygnąć. Według Nas projekt się powoli wyczerpuje i nie mamy raczej szansy na większe zaangażowanie mediów w tym kształcie, a WKD już się do nas przyzwyczaiła. Dlatego zastanawiamy się, co robić dalej. Czekam na Wasze propozycje i pozdrawiam.</p>